Film jak dla mnie super, także przez kilka tekstów Hancocka. Najbardziej zapadły mi w pamięć te:
Hancock uratował Raya przed pędzącym pociągiem, Ray wylądował z samochodem na aucie jakiejś babki, zlatują się gapie
- (do Hancocka) Ta kobieta powinna cię pozwać! Ewidentnie ją pokrzywdziłeś!
- Ok, a wy powinniście pozwać McDonald's, bo zrobił z was świnie.
Inna babka do Johna:
- Czuję w twoim oddechu likier!
- Bo piłem, dziwko!
**********
Hancock siedzi w barze, w telewizji leci materiał o szkodach, jakie znów spowodował, jakiś babsztyl patrzy na niego natrętnie i taka akcja:
- Zaraz złamię nogę na twoim dupsku, kobieto.
Teksty oczywiście brzmią lepiej w oryginale. Wpisujcie podobne teksty. ;)
"...and you should sue McDonald's cause they fucked you up!"
"... cause i've been drinking bitch ?!"
i jeszcze -> "...your head is going up his ass, his head is going up your ass, and you're fucked up cause your head is going up MY ass"
:D
Ten ostatni tekst jest najlepszy. :DDD
'Jeszcze raz powiedz do mnie DUPKU.' Świetna reakcja. ^^
wiekszego kiczu w zyciu nie widzialem.Zal mi was ze sie takim czyms podniecanie no chyba ze macie po 10 lat.
Za to Ty jak masz w avatarze ikonkę z "Zabójstwa Jesse'go Jamesa..."
to od razu jestes dojrzały, inteligentny itp. Brawo xD
A żeby nie było - "Zabójstwo..." uważam za film bardzo dobry. Aktorsko, muzycznie i zdjęciowo robi ogromne wrażenie na pewno :)
Mnie osobiscie zapadł w pamieci motyw glowy w tylku, ktory na szczescie nie byl pokazany ale rakcja wiezniow wymiata szczegolnie jak koles sie przezegnał:-)
"ktory na szczescie nie byl pokazany"
jak to nie był? właśnie skończyłam oglądać (super film:) i widziałam tą scenę i wierz mi, że był;) chyba widziałeś jakąś ocenzurowaną wersję:P
Tak, film jest w dwóch wersjach: kinowej i nieocenzurowanej. Na DVD mozna sobie wybrać którą chcemy oglądać.
Oglądałem wyłącznie nieocenzurowaną, ale z tego co piszecie wynika, że ocenzurowana wersja ma obciętą scenę więzienną z głową w dupie i podejrzewam, że nie ma w niej też sceny z kosmicznym wytryskiem :]
Żadnych dobrych tekstów nie usłyszałem może dlatego że oglądałem polska wersje językową a tam tłumaczenie jest chyba dla emerytów z kółka różańcowego.
mnie ogólnie śmieszy Will Smith wystarczy że zrobi te swoje miny zajebiste naprawde ;dd jak "good job" powtarzał wszystkim było fajne i jak go Ray uczył tego mówić .aa ja tez mialam lektora pl ;/ drwal popieram haha
wo gule większość tekstów była zwałowa ale trochę polski lektor trochę źle tłumaczy słowa ale jeżeli ktoś zna angielski to może się pośmiać :]:];
Hancock Do Aarona
-Więc się powinenieś się postawić chłopcze
-Aaron
-Mama cię woła