Ten film jest zwyczajnie kiepski. Mógł być inteligentną parodią filmów o super-bohaterach a jest - no właśnie, czym ? Ani to komedia, ani familijny, ani efekty ani dialogi. Nie polecam.
Efekty jednak są, ale ten scenariusz.. Na film dało się patrzeć tak do połowy. Dokładnie do chwili, w której dowiadujemy się o nadludzkich mocach Mary. Od tej sceny stężenie bzdur na każdy następny centymetr taśmy filmowej miało tendencję mocno zwyżkową. Również nie polecam :)
Film miał potencjał, ale go nie wykorzystano. Zapowiadało się całkiem nieźle, ale ogólnie rzecz biorąc to wyszła katastrofa :P Nie wiem jak można go ocenić na 10?! :P Na pewno nie obejrzę dwójki!